Plakat_konkurs_foto.jpg

 DSC_3253-kopia.JPG      

          Na konkurs fotograficzny  „Cztery żywioły w lasach” Instytutu Badawczego Leśnictwa (IBL) natrafiłam na stronie Mazowieckiego Oddziału Związku Polskich Fotografów Przyrody (OM ZPFP), którego członkinią jestem od niedawna. Regulamin i zasady konkursu wydały mi się zachęcające. Dla potrzeb konkursu IBL musiałam jednak rozpracować termin „czynniki biotyczne i abiotyczne” jako przyczyny i skutki zagrożeń w polskich lasach. Szukałam w swoich zasobach zdjęć, które nawiązywałyby do tematu. Nigdy nie widziałam w naturze pożaru, skutków wichury ani powodzi w środowisku leśnym. Nie było łatwo, ale wybrałam zdjęcia dla każdej kategorii (termin do wysyłki był: 25.09.2020).

         Jury wyróżniło moje zdjęcie, które pokazuje potężne huby nadrzewne, pokryte czapami śniegu. Jedno i drugie to żywioły mogące lasom mocno zaszkodzić, a jednocześnie – atrakcyjny wizualnie skutek zimowej pogody. Spodobało się. A ja dostałam nagrodę (03.11.2020), torbę fotograficzną, co mnie bardzo ucieszyło. 

         Jestem na emeryturze i teoretycznie mam więcej czasu na fotografowanie. Tak, na pewno, ale z wiekiem przychodzą różne ograniczenia. Nie tracę jednak ani optymizmu, ani zapału i wciąż jestem otwarta na nowe wyzwania.  Każde zwycięstwo w konkursie  pomaga i zachęca, dodaje wiary w swoje możliwości. 

          Fotografuję amatorsko od kilkunastu lat. Przede wszystkim ptaki. Skupiam się na środowisku miejskim i podmiejskim, od czasu do czasu wyjeżdżamy z mężem w tzw. teren. Używam aparatu Nikon D7200 i teleobiektywów, poczynając od 300 na 600 mm kończąc. To do ptaków, czasami innych zwierząt. Sprzęt o mniejszych parametrach stosuję do fotografowania pejzaży czy urody roślin.

         Im dłużej doskonalę swoje umiejętności, zdobywam wiedzę i doświadczenie, tym bardziej wzrasta moja wrażliwość i empatia. Naruszanie intymności ptaków, ich potrzeby np. spokojnego żerowania czy odpoczynku uważam za niewłaściwe. Staram się nie zbliżać za bardzo do ptaków, kładę na ziemi, żeby być na ich poziomie, ukrywam w zakrzaczeniach, nie wabię ptaków, nie płoszę, nie zaglądam do gniazd i nie podglądam z niedużej odległości rodziny karmiącej pisklęta. Teleobiektyw pozwala na zrobienie niezłych zdjęć przy zachowaniu zasad etyki i szacunku dla ptaków. Dotyczy to również innych zwierząt, ale te spotykam rzadko. Najczęściej Łazienkowskie wiewiórki, które są tak obyte z człowiekiem, że wskakują mu na głowę, zaglądają do kieszeni, wspinają się po spodniach i kurtkach.

Zrzut ekranu 2020-09-30 o 21.13.41.png

         Moje sukcesy jako fotografki? Nagrody i wyróżnienia w kilku konkursach, lokalne wystawy zdjęć ptaków i przyrody. Ponadto, moje zdjęcia widnieją na tablicach ścieżek edukacyjnych w parkach i kącikach przyrodniczych w różnych częściach Polski, w internetowych Atlasach Ptaków, w broszurach, artykułach prasowych i publikacjach, m.in. w „Salamandrze” czy w „Ptakach Polski”, w kalendarzach np. Ptasiego Patrolu.

         Działam na rzecz ochrony ptaków i ich środowiska przyrodniczego, samodzielnie lub jako członkini organizacji pozarządowych, jak OTOP, STOP czy TP „Bocian”. Zatem, piszę teksty, udzielam wywiadów w prasie i w radiu, wypowiadam się, kiedy mnie pytają o ptasie zachowania i zwyczaje w prywatnych e-mailach oraz na stronach FB. Czasem aktywnie interweniuję, kiedy ptasie siedlisko bywa niszczone a wtedy wymuszam wieszanie budek lęgowych na budynku po wykonanej termomodernizacji (co wynika z prawa). Mam własną stronę internetową www.ptakimiasta.pl. Znają mnie też na Facebooku, jako Hannę Żelichowską ze stroną główną i właścicielkę stron tematycznych: poświęconej wróblom (Kochany wróbel), ptakom w mojej części warszawskiego Ursynowa (Ptaki na Stokłosach), ptakom w parku Agrykola w Warszawie (Kanał Piaseczyński – ostoja ptaków) oraz ogólnie - przyrodzie  (Kwiaty i nie tylko).
Obejrzałam zdjęcie nagrodzone Grand Prix oraz pozostałe nagrodzone i wyróżnione zdjęcia. Są wspaniałe! Domyślam się, że niektóre z osób uczestniczących w konkursie musiały obserwować z dość bliska ratowanie lasów i trudną walkę z żywiołami.  Jury na pewno miało problemy z wyborem spośród tak wielu doskonałych fotografii. Tą drogą przesyłam szczere gratulacje dla nagrodzonych i wyróżnionych Autorów!

4.W.JPG

https://www.zywiolywlasach.pl/konkursy/konkurs-fotograficzny-cztery-zywioly-w-lasach/?fbclid=IwAR09kUEliKgO_aqQFuNZgF0v6ozxPf8cUitHOIzJueFfCYTJ4mqa8SsKOEg

_____________________

Tak na marginesie ... Do czynników abiotycznych zaliczamy:

  • ukształtowanie powierzchni terenu,
  • skalistość ziemi,
  • czynniki chemiczne np.: skład chemiczny atmosfery i wód, zwłaszcza ich zasolenie, natlenienie,
  • klimat,
  • wilgotność powietrza,
  • temperaturę,
  • światło,
  • ciśnienie atmosferyczne lub ciśnienie hydrostatyczne
  • promieniowanie i jonizację powietrza,
  • pole magnetyczne (magnetorecepcja),
  • prądy powietrza i morskie.

 Czynniki biotyczne (gr. βίος, bios – życie) – czynniki ekologiczne polegające na oddziaływaniu żywych organizmów w sposób bezpośredni lub pośredni na inne organizmy. Czynniki biotyczne, podobnie jak czynniki abiotyczne (fizykochemiczne), regulują rozmieszczenie i liczebność populacji. Należą tu zależności międzygatunkowe oraz konkurencja wewnątrzgatunkowa.