KALENDARZ PTAKÓW ...

Taki tytuł nosi najnowsza książka mojego kolegi z Facebooka a również z Rzeczpospolitej Ptasiej (RP) - MARKA PIÓRO. Marek jest Ambasadorem RP w Warszawie (siedziba jest w Słońsku), a ja jestem dumną obywatelką RP.

"Rzeczpospolita Ptasia jest to zupełnie nowa, unikalna w skali Polski inicjatywa Towarzystwa Przyjaciół Słońska "Unitis viribus", której celem jest klubowe zrzeszenie miłośników ptaków odwiedzających Słońsk. (...) Wszystkich obywateli Rzeczpospolitej Ptasiej będzie obowiązywała konstytucja i kodeks obserwatora ptaków.  Miłośnicy ptaków otrzymają paszporty, w których będą zbierać pieczątki potwierdzające pobyt (różne w każdym roku). Każdy rok poświęcony będzie innemu gatunkowi ptaka, wybranemu spośród rzadkich lub zagrożonych, występujących w Rzeczpospolitej Ptasiej.".

9788394950545.jpg 

Ale nie o RP chcę tu napisać a o książce "Klendarz ptaków. Opowieści o ptasim życiu i zwyczajach na cały rok", Wydawnictwo Paśny Buriat, Kielce 2019.

Pierwsza sprawa - to nie jest taki kalendarz, jaki sobie wyobrażamy: daty w miesiącach i zdjęcia. No, powiedzmy, skoro "ptaków", to pewnie bądą tu fotografie naszych latających braci mniejszych i kalendarium.  Daty, owszem, są, ale pojawiające się - w pionie - na marginesach książki. Tych dat jest 365 - od 1 stycznia do 31 grudnia. Rok - nieważny. Ważne są opisy ptaków. Krótkie, treściwe, konkretne. Chwilami jest i pozezja, i romantyczne nastroje.  Zresztą, są i zdjęcia, ale nie tak jak w zwyczajnym kalendarzu.

Druga sprawa - Marek nie jest ornitologiem, ale kocha ptaki całym sobą (kocha też i inne zwierzęta; te, które ma w domu i te z lasów i pól). Natomiast, Marek pisze tak o ptakach, że od razu chce się je zobaczyć, poczytać o nich jeszcze więcej, spotkać, usłyszeć ...

Staszek Łubieński, na okładce książki z całym przekonaniem napisał: "Marek Pióro to z całą pewnością jeden z najlepszych i najważniejszych popularyzatorów ptasiarstwa w Polsce. Ze świetnym, lekkim piórem i ogromną wiedzą." Swoją opinię o tej książce napisał też Adam Wajrak.

Ja się z tym w pełni zgadzam i ... czytam ten kalendarz od końca do początku i na odwrót, od czasu do czasu w środku, lub po datach swoich i rodzinnych imienin, urodzin, różnych wybranych dni i miesięcy. Marek wygrzebał z książek o ptakach (takich wspaniałych autorów, jak: Władysław Taczanowski, Simona Kossak, Jan Sokołowski, Włodzimierz Puchalski, a także tych nowszych, jak Stanisław Łubieński, Andrzej Kruszewicz czy Marek Siuchno), mnóstwo ciekawostek, anegdot, wspomnień i faktów. A to, że Marek dotarł także do krakowskiej Asocjacji Promotorów Radosnego Ptaka - ruchu społecznego pod kierownictwem Miotacza Idei, nieocenionego Waldemara Domańskiego, walczącego o wróble w Krakowie i nie tylko - wprawiło mnie w orawdziwy zachwyt! I podziw. Asocjację można znaleźć na Facebooku.

Wiele rzeczy w Kalendarzu było dla mnie nowych. Np. to, że ptaki tak znane, jak wróbel, gawron czy sójka, mają swoiste cechy a przez to, swoje miejsce w naszej polskiej kulturze, czy tradycji, o czym nie wiedziałam lub nie spodziewałam się. Np. o zachowaniach przedmałżeńskich i małżeńskich samicy muchołówki żałobnej ...  Dowiedziałam się, że o naszym małym, szarym i niepozornym WRÓBLU jest mnóstwo porzekadeł, co tylko świadczy o jego znaczeniu, sile prztrwania, bliskości z człowiekiem. "Kto strzela z armaty do wróbla, może go najwyżej ogłuszyć" - to jest fajne, nie znałam :) Również odniesienia do postaci czy sytuacji w mitologii.

Bardzo mi się podoba wynajdywanie przez Marka Pióro najdziwniejszych i najstarszych nazw ptaków, np. jaskółka brzegówka to "grzebółka" a orzechówka "kostygryz" ... Albo rozbieranie na czynniki pierwsze nazw łacińsko-greckich, czy dawnych polskich, wynikających z zachowania ptaka, jego upierzenia czy rodzaju pokarmu, jaki preferuje.
No i te anegdoty, skojarzenia, nawiązania, powroty do starej literatury ornitologicznej. Przy okazji można się dowiedzieć, kiedy są dni Żurawia, Wróbla, Orła Białego, Światowy Dzień Rybołówstwa czy Ptaków Migrujących.

"Kalendarz ptaków" to po prostu kopalnia wiedzy!

A zdobyłam ją, kupiłam! logując się na stronie "Magazynu Kontynenty" już w ubiegłym roku, w przedsprzedaży. W połowie stycznia br. kurier przywiózł mi książkę do domu. Zresztą kupiłam 2, druga będzie na prezent. Bo to jest taki prezent, który cieszy przez cały rok i niejeden dzień więcej! Ja polecam! Co zresztą ujawniłam nie raz, nie dwa na stronach Facebooka :)

W dniu 15.02.br., w siedzibie Wydawnictwa Czarne w Warszawie, przy ul. Marszałkowskiej 43/1, o godz. 19, odbędzie się wieczór autorski Marka Pióro. Z pewnością podpisze mi oba egzemplarze.  Do zobaczenia!

Źródła: https://magazynkontynenty.pl/produkt/kalendarz-ptakow-opowiesci-o-ptasim-zyciu-i-zwyczajach-na-caly-rok/

http://www.tps-unitisviribus.org.pl/rzeczpospolita-ptasia