ŁĄKA DLA ZAPYLACZY

DSC_6555.JPG

Kiedy myślisz łąka - co widzisz? Słońce, niebo z obłoczkami i ... ciągnące się aż pod lasek łany różnorodnej kwitnącej roślinności,  dość wysokiej, falującej pod wpływem lekkiego wiatru. Co tam tak kwitnie? Najczęściej jaskry, rumianki, między nimi maki, chabry, kąkole, różne trawy, od czasu do czasu pięciornik kurze ziele, krwawnik, rzepik pospolity, dziurawiec, lucerna, koniczyna ... można wymieniać w nieskończoność!  A jak to wszystko pachnie!

DSC_4658pszczola.JPG

Nad kwiatami unoszą się owady. Pszczoły, osy, trzmiele, mnóstwo muszek i much, różne inne owady bzyczące, duże i małe, puszyste i gołe, paskowane i kropkowane, gładkie, błyszczące, krótko- i długo-nogie, ładne, brzydkie i przerażające ... Wszstko to są zapylacze.  Jedne piją nektor i raczą się pyłkiem dla zdrowia i przyjemności. Inne zbierają pyłek do koszyczków, żeby zanieść go do ula dla wspólnego dobra. 
Zapylacze - podstawa naszej egzystencji. To dzięki nim mamy owoce, warzywa, zboża. Są bardzo potrzebne i niesłychanie wrażliwe. W mieście tak samo, jak i na wsi. Owady są też pokarmem dla ptaków, jak jaskółki, jerzyki, czy dla ptasich rodziców karmiących swoje potomstwo.

Warto zmieniać zwykłe trawniki - murawę z trawy, na łąkę kwietną. I nie kosić jej tak często, jak tego wymagają trawniki. Łąki też nie trzeba tak często podlewać. Im gęściejsza, tym lepiej chroni wilgoć gleby, nie wysycha tak szybko, lepiej też absorbuje deszczówkę. 

DSC_1497kwiatki.JPG

Łąka kwietna może być wieloletnia lub jednoroczna, przy czym rośliny - jeśli mają szansę wydać nasiona, rozsiewają się same i rok w rok ich przybywa, wzbogaca się różnorodność roślin. Tym samym, wzbogaca się różnorodność owadów, które z niej korzystają. Pojawiają się tez piękne motyle - przylatujące do kwiatów i lęgnące się z larw pozostawionych na łodyżkach niektórych roślin (jak np. rusałka pawik na pokrzywie).  

DSC_3986zapylacze.jpg

Dzięki uzgodnieniom i zrozumieniu takiej potrzeby ze strony mieszkańcom mojego bloku, administracji SBM Stokłosy oraz gospodarza domu, mam już drugi rok łąkę kwietną, oznakowaną tabliczką. I w tym roku jest bogatsza i bardziej kolorowa, choć wciąż dominuje na niej podagrycznik, mniszek, jasnota biała oraz glistnik - jaskółcze ziele.

DSC_7965jaskry.JPG

Z rzadka pojawia się jasnota  purpurowa, koniczyna, pokrzywa, ziarnopłon wiosenny. Są też, dawniej posadzone konwalie, tulipany, szafirki, fiołek, babka zwyczajna, przebiśniegi a nawet zawilce. WOW! Sama jestem zadziwiona taką różnorodnością! 

DSC_5503przymiotno.JPG

Jest pięknie! Uważam, że naprawdę warto powalczyć o taką łąkę i starać się o uchronienie jej przed koszeniem. No, najwyżej raz ...jak już kwiaty przekwitną i roślina wyda nasiona i owoce. 

DSC_7492ziarnoplon.JPG